Yoru desu!
MERRY CHRISTMAS, BICZYYYYS |
Dawno mnie tu nie było, mało czasu, mało internetu, mało wszystkiego. Nauka. Inne gówna. Ale było fajnie.
Oddajcie mi mój internet, przeklęte Araby! Chcę dokończyć oglądanie Nany :c
Huhu, 12 dni temu obchodziliśmy trzymiesięcznicę :3 Jest fajnie, nie powiem, że nie.
Jesteś lepszy niż G-Dragon!
(wow, fantastic baby)
Święta, święta, idą święta. Jakoś tego nie czuję :c Wy też tak macie? Zrobiłam pierniki, posprzątałam, kupiłam prezenty, otrzymałam prezenty. A nadal nic, dzień jak co dzień, tylko głowa bardziej boli. Auć. Gdzie mój metafen? Schowany, bo się uzależnię <3 No tak.
UAU ARTYSTYCZNE BOKEH UAU |
Czuję się jakaś taka obdarowana. Jest wspaniale :3 Od Midori dostałam otaczne bransoletki z tęczowej muliny, jedną z dzwoneczkiem, słodycze (MENTOSY <3) i japońskie danie błyskawiczne :3 Mniam, fajnie się je jadło pałeczkami.
Od Niego dostałam czekoladę truskawkową i naszyjnik z literką :3 Ojaaa. Pierwsza literka jego imienia <3 J! Wczoraj pijany ojciec nie mógł ogarnąć dlaczego J, bawiło mnie to. Później przeciągły wykład na temat tego, że gościu z Modern Talking też nosił na szyi imię swojej dziewczyny. Heheszky
mój szlachecki profil, cieszcie się, fani |
Chwalenie się prezentami jest śmieszne, ale lubię pisać o takich rzeczach, nie wiem czemu, może dlatego, że jestem pusta.
Omnomnomnom. Nie wiem, co na obiad, ale czuję groszek. Dziwne, do posiłku chyba jeszcze trochę czasu, dopiero 11:45. Zazwyczaj nie wstaję w soboty o 8, dzisiaj trzeba było.
Pierdoleńcy romantycy.
Jestem głodna. Głodna głodna głodna głodna. Ale wiem, że jak zacznę jeść, to już nie przestanę D:
Dzwoneczek przy bransoletce słodko dzwoni, kiedy piszę. Uwielbiam ten dźwięk. Dzyń, dzyń, tak uroczo i optymistycznie. Moje otoczenie to chyba irytuje, mam to gdzieś, bo ja od razu mam lepszy humor.
Ciekawe, kto was dotrwał do końca tej notki XD Podziwiam, moje wypociny są chaotyczne i nie mają większego sensu. Ale nudzi mi się, więc piszę. Boże, jeszcze tak wcześnie. Co ja robię o tej godzinie?
A teraz pytanko do was - co wy, jako otaku,chcielibyście dostać na święta? :3
Yoru, Yoru. Dawno cie nie było :) I widziałam pół twojej twarzy. Już słychać ryk fangirlsów. Ja chcę na święta cokolwek. W tym momencie mi to wisi. Dostanę książkę i grę pewie.Najlepszy jest i tak dźwięk dzwoneczków na kocich uszkach :3
OdpowiedzUsuńAnn to pedofil <3
UsuńWiadomix, adoratorzy już piszczą pod moim oknem, skrzynka e-mailowa pęka od propozycji matrymonialnych :3
UsuńO rany, też zamówiłam sobie uszka na święta :D Dzyń, dzyń.
~ Yoru
Lol Yoru serio jak nie ty xDD
OdpowiedzUsuńJa mam krótszy łańcuszek kończy się w tym wgłębieniu w szyi xD
ładny ładny nie wygląda jak z puszki :3
Lol Midori bo mam koka XD
UsuńI taki i taki łańcuszek jest fajny w sumie.
Ano nie wygląda <3
~ Yoru (żeby nie myśleli, że mamy schizofrenię)
Lol Yoru ja mam uszka xD
Usuńdobrze, że mam krótszy, bo kiedyś pogryzłam delfinka xDDD
a ja wiem kogo wygląda :D
~Midori (i tak myślą, że mamyxD)
Nie wiem, co to znaczy otaku. <3
OdpowiedzUsuńJestę twoim fanę i ten profajl mnie zadowala. Wstałam dzisiaj godzinę po tobie, nie jadłam obiadu, ale ogólnie jest okay, dzień dziwności. ^_^
obiadek trzeba jeść :c
Usuń~ Yoru
Yoru, żyjesz! Łoł, nie ogarniam posta, nie ogarniam świata, czemu on jeszcze istnieje?
OdpowiedzUsuńŻyję! Mojego posta nikt nie ogarnia, jak zawsze XD
UsuńNie wiem, czekałam na deszcz kosmitów i inwazję meteorytów, ale się nie doczekałam :c Za duże wymagania?
~ Yoru