poniedziałek, 10 grudnia 2012

Po burzy, zwykle wychodzi słońce.

Dobry wieczór. Tu Midori. Przepraszam, miałam czas, ale nie pisałam. Jakoś brakuje mi motywacji.
Wczoraj było trochę dziwnie, nie miło. Nie spałam prawie całą noc, Przez co teraz jestem trochę nie ogarnięta. Było mi po prostu smutno czułam się samotna i budziłam się tak, co 30 min. Stwierdziłam również, że nie umiem zasnąć normalnie pod kocem. Śmiesznie się gra z kimś w statki przez gg. Wygrałam!
Robię projekt na geografię, żeby mieć 5 na półrocze. I mam prośbę, bo robię o Japonii. Jak ktoś ma pomysł co jest ciekawe w tym kraju (noo wiem, że wszystko xD) jakieś święto, potrawa czy coś. To proszę o napisanie zawsze się przyda. Chyba chcecie, żeby Midori miała 5 z gegry na półrocze. YORU YORU WALCZ O 2 xDDD (chamska >.<) sama chyba będę miała 2 z PO ^^" tak jakoś wyszło. Spróbuje wyjść na 3. Skończył mi się szampon i odżywka. Zrobiłam śliczny plakat na niemiecki, tylko trochę niestaranny. Mikołaj ma brwi z waty.
Mówiłam, że brat mi kupuje prezent więc już poprosiłam :3
- czarne kocie uszka :3 (zawsze mi ze swoich szkoda)
- kuroshitsuji 7
-kuroshitsuji 8 (mam nadzieje, że dojdzie przed świętami -.-)
-death note 8
-Dengeki Daisy 1 (podobno fajne, czytał ktoś?)
- przypinka dla Tonakai'a :D Keep calm and kill zombies,
Tam u was też ciągle pada śnieg? :3




A tu Ann, zdolna bestia ^^ fajniusio się słucha tylko daj tekst i tłumaczenie :D
http://www.youtube.com/watch?v=XUfXUprFNZQ

15 komentarzy:

  1. Jak tu ślicznie teraz wygląda, krew mi leci z nosa :3
    O tak, też czasami nie śpię prawie całą noc, tylko że ja wtedy czytam różne szalone fanfiki, system rozwalony. Statki przez GG XD
    Bardzo chcemy, by Midori miała pięć z gegry, hmm, za wiele ciekawych rzeczy w tej Japonii, teraz czytam ,,Tatami kontra krzesła" i mam mózg, delikatnie mówiąc, roz*bany, nie zrobisz przecież prezentacji o genezie marki Toshiba.
    Czytałam DD, mam pięć tomów, to jest po prostu świetne, zwłaszcza, jak ktoś lubi shoujo, polecam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, starałam się, żeby było ślicznie :333
      Ja nie spałam, bo smutek i koc a nie kołdra.
      Grunt, że wygrałam w te statki :3
      Jak świetne to nie żałuje, że zamówiłam :D
      Mam już zrobione o gejszach bo mi się w weekend nudziło. Pani mówiła coś o "teatrze lalek"? wiesz o co chodzi?

      Usuń
    2. Też muszę u siebie pozmieniać...
      Ja na szczęście nie smucę się podczas tych bezsennych nocy, za to mam jakąś dziwną głupawkę i aż roznosi mnie energia. Szczerze, to nie wiem co gorsze. Współczuję :c
      Nigdy nie zdążyłam wygrać w statki, zawsze przerywał mi dzwonek.
      Nie żałuj! Mnie się bardzo podoba, obiektywizm górą :) Do tej pory myślałam, że nie da się w jednym akapicie użyć słów Neon Genesis Evangelion, Shinkansen i Stanisław Lem, ale jak widać, da się!
      Coś mi się kojarzy, bunraku, możesz też powiedzieć o teatrze no, to ci z maskami, no i o tym słynnym teatrze cieni, w wikipedii jest :) Hmm, może o shinto i rożnych znanych miejscach, np. o Świątyni Czystej Wody (Kiyomizu-dera chyba) i Zamku Białej Czapli. Z nowoczesnych rzeczy to o shinkansenie, którego opóźnienie w ciągu roku może wynosić 6 sekund (u nas z parę tygodni by wyszło), o karoshi, bo to popularny temat, o ukochanym baseballu, o zwyczaju hanami, o zwojach kakemono i drzeworytach, z których wywodzi się manga, o hodowli ryb i owoców morza, geografowie to lubią, o Fuji i o parku narodowym na jego zboczach, o ceremonii herbacianej (herbata jest z Chin, ale ceremonię i wszystkie zwyczaje wprowadzili Japończycy), o yakuzie XD, o samurajach i ich seppuku, uczniom się spodoba... W tej książce było jeszcze o tym, że obecnie średni wzrost Japonek wynosi 158cm, a Japończyków 170cm, a jeszcze sto lat temu kobiety mierzyły tam 147cm, a mężczyźni 158cm. Ten wzrost zmienił się tak szybko dlatego, że Japończycy przestawili się z mat tatami, na których klęczenie osłabiało kości i stawy, na krzesła. Stąd właśnie pochodzi tytuł książki. Dla porównania średni wzrost Polek to około 165cm (chociaż raz wybijam się ponad przeciętność, 173cm, a i tak czuję się niska), a Polaków 177,5cm, możemy się dowartościować :3 Można jeszcze napisać o popularnej grze hazardowej panchiko, chyba kiedyś pisali o tym w ,,Otaku”, o rdzennym sporcie japońskim, sumo, o aikido, o specyficznym umeblowaniu japońskich domów (futony, te piecyko-stoliki, przesuwane drzwi i wypasione, inteligentne toalety). Już nie wiem, co wymyślić, zaprawdę mam dziurawą pamięć. Jak coś mi się przypomni, to będę pisać, też kiedyś robiłam prezentacje o Japonii :)

      Usuń
    3. Dzięki mysza <3
      ja mam 169 i czuje się wysoka przy rówieśniczkach masakra jakaś. Jeszcze jak ubiorę glany >.<
      (ale krótko odpisałam) dzięki za wysiłek. Wykorzystam
      na pewno :) teraz robię przemówienie na polski o hikikomori o,O

      Usuń
    4. Niee, u mnie koledzy mają po 170-199cm więc nie mogę czuć się wysoka.
      Możesz je zilustrować moim zdjęciem, powoli leczę się z bycia nolifem, ale i tak się nada. Moje wakacje dwa lata temu - nie pobijesz. Wychodziłam raz na tydzień, może dwa XD

      Usuń
    5. Wiesz czuje się dziwnie pisząc o hikikomori mówiąc że zamykają się na tyle nie wychodzą z domu nie mają kontaktu, a sama taka jestem xDD

      Usuń
  2. Cóż, w mojej szkole, każdy uczeń, w grupkach 4-5 osobowych, robi duży projekt edukacyjny z listy podanych tematów. Ja z koleżankami oczywiście wybrałam "Japonia, kraj kwitnącej wiśni". No i teraz się zacznie. mam zamiar wypożyczyć skądś yukate i w niej przyjść. Szczęście że to dopiero na czerwiec.
    Niestety nie mam pomysłu o czym mogłabyś napisać na ten projekt...ale na pewno coś wymyślisz. Życzę ci tej piątki (a Yoru- walcz o 2! ^^ )
    Dangeki Daisy mnie odstrasza okładka ;_; Na razie nie mam w planach czytać. Dobrze bo i tak już za dużo postanowiłam sobie mang kupić.
    Co ty mi tu wstawiasz :D Tekstu nie ma, ale jest tłumaczenie (trzeba włączyć adnotacje)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O dzięki, nie ogarnęłam, że jest adnotacja :D to sobie posłucham ^^

      Usuń
  3. Do wszystkich ludzi, komunikat! Niech nie odstrasza Was okładka Dengeki Daisy, bo wiele stracicie! Koniec :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NIE OCENIA SIĘ MANGI PO OKŁADCE!
      chobits nie zachwyca kreską, ale jest takie słodkie *.*

      Usuń
    2. Macie oczywiście rację, dlatego też nie skreśliłam tej mangi zupełnie. Chobits mam 3 tomy i jest fajne. A kreska urocza *.*

      Usuń
    3. Nie mam żadnego, czuję się pokrzywdzona XD

      Usuń
  4. Dziękuje za miły komentarz na blogu ;D Sama się zastanawiam, czy przypadkiem nie jest za słodko na moim blogu ;3
    Twój blog jest również bardzo ładny, taki bardziej stonowany, 90 % z tego zależy od charakteru :D Ja po prostu lubię słodkie i kolorowe :D

    OdpowiedzUsuń