czwartek, 20 grudnia 2012

Rozczarowanie.


Dobry wieczór. Midori tutaj :3 Kicham i mam katar. Jestem przeziębiona. Cóż mam nadzieje, że się nie będę chora bardziej jak Tonakai przyjedzie. To byłoby przykre :c W szkole pan mnie ochrzanił na matmie, że się nie uczę. To nie on zdychał z bólu brzucha na poprzedniej lekcji. Tak myślę co jeszcze i chyba nic ciekawego. A! Pani od geografii całe dwa tygodnie nam truła, że ocena z kartkówki będzie na drugi semestr.  Jest na ten! Świetnie! Mogę się pożegnać z piątką z geografii, bo źle mi poszła. I po co ja robiłam projekt na 40 stron i zmarnowałam połowę czarnego tuszu na który matka dała 140 zł (nie pytajcie jak to zrobiła ._.) Dzisiaj dzień pełen rozczarowań. Zawiodłam się na yattcie po raz kolejny. Czy tylko do mnie nie wysyłają wszystkiego, albo mam uszkodzone mangi. Zamawiałam uszka, 4 mangi i przypinkę + miałam dostać przypinkę hello world! Mangi przyszły, uszka też (nyń nyń) przypinek brak. A to miał być prezent dla Tonakai'a -.-'' spodobała mu się ta przypinka.. już do nich napisałam. W czerwcu miałam podobną sytuację. Przyszedł uszkodzony 3 tom Chobits, miałam dostać przypinkę z okazji dnia dziecka. Mhm ta jasne dostałam -.-. Mam nadzieje, że coś z tym zrobią. Moje mangi leżą sobie pod choinką, będę je czytać dopiero po 24 :D Jutro wigilia klasowa. Zaszaleje i pójdę w spódnicy w kratę, glanach i uszkach :3 Neko misa-misa! Brat przyjechał, jest śmiesznie :3 Jestem poganinem! I takie tam. Ciotka nie wiedziała co mi kupić wiec dała mi 50 zł i miałam coś sobie kupić sama. Poszłam do księgarni, ale stwierdziłam, że nie lubię kupować książek. Nigdy nie wiem czy mi się spodoba. W bibliotece zawsze mogę oddać i wziąć sobie inną :c Wybrałam się do zielarskiego. CZEMU WCZEŚNIEJ NIE ZAUWAŻYŁAM PÓŁKI Z RZECZAMI DO WŁOSÓW?! Był jantar :3 droższy niż w internecie, ale dostałam stacjonarnie od dzisiaj wcieramy wcieramy wcieramy :3 Szczególnie w moją genetyczną łysinkę tak po bokach. Nie chce za kilka lat mieć tak mocno jak brat :c I kupiłam jeszcze olej kokosowy, ale to nie tylko do włosów. Jadłam z nim dzisiaj nawet kanapkę :3 Zrobiłam prezenty już dla wszystkich :D Tonakai dostanie ciepłe puchate skarpetki z uroczym reniferem z boku :33 (skarpetki to najlepszy prezent <3) szklaną kulkę z zakochaną parą w środku i dużo słodkości :) miała być przypinka, cóż.. Dla kolegi z klasy perfum i słodycze, dla bata kosmetyki xD co dla Yoru jutro powiem, bo się spotkamy. Krótko, bo krótko, ale się spotkamy :) Przyjdzie pod Licbaze do mnie :3 Jutro zakupy z bratem i mamą. Muszę zachować spokój i się nie denerwować, bo zawsze się kłócę z matką. A teraz Madoka, nie skończyłam nawet 1 odcinka wczoraj, bo musiałam spać :c
Dobranoc życzę :3

7 komentarzy:

  1. "licbaza" to taki następny level do gimbazy, tak? ^^ Ah, ten nieszczęsny tusz DO DRUKARKI >.< Pozdrów jutro Yoru. Nie mam pojęcia co to jantar. U mnie też jutro wigilia i przyjdę w bluzce i spodniach -_- Nie będzie u mnie neko misy :c PS. miłego końca świata jutro ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewoluowałam do licbazy :333 Pozdrowię jak nie zapomnę. Jantar taka odżywka :3 W internecie jest duuużo o niej :3 Ja szaleje w spódnicy :3
      Miłego :33

      Usuń
  2. Tak podejrzewałam. :) Nie lubię niemieckiego - ciężko zrozumieć, ciężko wymawiać, no po prostu... @_@" A angielski prosty max, rosyjski też w porządku, chociaż się nigdy nie uczyłam. I raczej nie będę uczyć w LO. ^-^
    Gratulacje. Dla moich włosów, które są bardzo zniszczone, nie jest odpowiedni olej kokosowy, dlatego się w niego nie zaopatrzę. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I też uważam, że skarpetki to najlepszy prezent. Pół znajomych nimi obdarowałam. <3

      Usuń
    2. Oh deutsch ist gut :33 Ja lubię niemiecki lubię słuchać tego języka, ale z gramatyką mam problem :c W rosyjskim tylko cyrilca to masakra :3 ja zmyłam olej i jest okej :3 Nie mam mocno zniszczonych :) nie prostowałam nigdy, tylko okazyjnie :3
      skaaarpeetki <33

      Usuń
  3. Aaa, Midori, ale jesteś już stara :) Liceum, sypiesz się, moja droga, starość nie radość :) Mwahahaha! Ach, młodość!
    To chyba jakaś plaga, też mam niesamowity katar, zdrówka życzę ^^ Naprawdę biedna jesteś, geografia źle poszła, przeziębienie i do tego jeszcze problemy z yatta. Mnie nigdy nic się nie stało, choć akurat tam zamawiałam chyba tylko ze dwa razy, zawsze wszystko było w dobrym stanie i... było. W kocich uszkach na wigilię, jesteś odważna :3 Mnie nawet bursztyn nie pomoże. Z ciekawości, jakie książki lubisz czytać?
    Wesołego Końca Świata!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jestem biedna :C Leci mi z nosa :c Czemu odważna, nic nie zwrócił na mnie uwagi ;c Pooomoże :3
      Nie wiem jakie hmm u mnie to tak. Spodoba mi się czytam nie spodoba mi się nie czytam :3 Nie kupuje książek, bo mam znajomą bibliotekarkę :3

      Usuń