wtorek, 24 lipca 2012

hachi

Konnichiwa! ~ Yoru.

Shiro wam macha :3



   Hmm, skończyłam Deadman Wonderland, OVA też obejrzana. Ogólnie anime oceniam 10/10. Chyba będzie druga seria, bo tak naprawdę nic nie zostało wyjaśnione, a i nie myślę, że autor tworzył tak złożony charakter, jakim jest Toto, żeby pozwolić mu wystąpić jedynie w dwóch czy tam trzech odcinkach.

Ohh Toto <3

   Pościągałam milion grafik z DW. Więc teraz będę was nimi męczyć :3 (lol jakich 'was' nikt przecież tego nie czyta xD)

to tak w odpowiedzi na wczorajszego midorosiowego Ciela :3 Toto <3

   Hmm muzyka na telefon wrzucona, Pidżama Porno, happysad, trochę Strachów, Rammstein, Luxtorpeda i duuuużo openingów&endingów :3

   Tej notki miało nie być, bo w amoku szukałam legitymacji. Ale znalazłam, więc jest.

ACCIO LEGITYMACJA!

   Hmm co ja dziś robiłam... Kłóciłam się z ojcem i oglądałam DW. No i wypite hektolitry herbaty. Moje burdelskie żaluzje były przez cały czas zasunięte, dlatego nawet nie wiem, jaka pogoda była na dworze <3 Mam nadzieję, że z nieba padał kwas.

   Yatta w końcu wysłała moje mangi. Mam nadzieję, że dojdą do czwartku. Bo w czwartek wyjazd jakoś po południu. Nie chce mi się zapierdzielać 7h pociągiem :CC A to jeszcze jakieś gówno i pewnie będzie opóźniony. Z dwojga złego, jednak wolałabym autobus. Bo w tym pociągu to mamy jechać z jakimś opiekunem, pewnie będzie nas zmuszał do rozmowy, a ja nie chcę. Ja chcę czytać w spokoju Uzumaki i jarać się Liberty Liberty! Wiem, wiem, aspołeczne dziecko. No ale czego ja mam się spodziewać po obozie jeździeckim? Paniusi, ot co. Mam nadzieję na otaczu albo jakiegoś spoko gościa, z którym mogłabym rozmawiać. Ale w to wątpię ^.^ Nie chce mi się jechać. Ucieknę do Midori.

mmmm sowie oczy <3 chciałabym takie coś

     Cóż, nie mam już chyba co dodawać. Dzień jak dzień, z serii kijowych dni Yoru.

Sekadachi wo shite mae wo mita
Egao no kimi ga soko ni ita

   Czytam tekst piosenki i płaczę. Nigdy, nigdy nie przestanie boleć :3

                                                                                        Oyasumi nasai ~ Shiruku Yoru

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz